Prenumerata
Sucha 35B
30-601 Kraków

Katechumenat – z serca do serca

Z s. Martą Łopion ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Jadwigi Królowej Służebnic Chrystusa Obecnego, pracującą w Ośrodku Katechumenalnym przy kościele św. Marka w Krakowie, rozmawia ks. Grzegorz Szczygieł MS.

Co sprowadza kandydatów do waszego ośrodka?

Powodów jest wiele. Są tacy, którzy przychodzą, bo potrzebują bierzmowania, żeby zawrzeć sakrament małżeństwa. Inni mają chrzest w rodzinie i chcą być chrzestnymi. Jest również wcale niemało takich, którzy stwierdzili, że już czas na ten sakrament i że chcą go przyjąć. I nie ma tu żadnego innego powodu, ani ślubu, ani chrztu, po prostu chcą.

Te osoby nie mogły skorzystać z przygotowania w swoich parafiach?

No właśnie, w tych parafiach bywa różnie. Bardzo często takiego przygotowania nie ma. Proboszczowie odsyłają. Albo mówią, że nie mają czasu, albo polecają, aby kandydat przeczytał katechizm, nauczył się odpowiedzi na pytania, zaliczył, i na tym kończy się przygotowanie. A oni, jeśli pragną świadomej wiary, to nie chcą takiego przygotowania. Katechizm może przeczytać każdy. Tu chodzi o coś więcej.

W prowadzonym przez nas przygotowaniu do chrztu czy do bierzmowania nie ma indeksów ani zaliczeń. Nie chcemy, żeby to była szkoła. Chcemy ich przygotować do życia wiarą, tak jak uczyła nasza patronka, święta Jadwiga. Takie było założenie, żeby to było spotkanie indywidualne, żeby przekaz wiary był z serca do serca. To jest dla nas bardzo istotne i tego pilnujemy.

(całość wywiadu w wydaniu papierowym)